Największym skupiskiem azbestu w mieście, o czym wszyscy wiedzą, był do niedawna tzw. Manhattan, czyli bloki budowane w końcówce lat osiemdziesiątych przy ul.Robotniczej i Lwóweckiej. Wprawdzie jest jeszcze w Lubaniu kilka pomniejszych obiektów krytych nieszczęsnym eternitem ale on z nich wkrótce również zniknie.
- Zostały już z wykonawcą podpisane stosowne umowy na zdjęcie i utylizację azbestu oraz położenie nowych dachów na budynkach przy ulicach Robotniczej i Lwóweckiej – mówi zastępca burmistrza Henryk Rogacki. – Wspólnoty mieszkaniowe zarządzane zarówno przez miasto, jak i firmę Aleksandry Dietrich były zgodne co do wykonawcy. Prace miały zostać rozpoczęte już 27 września ale jak to w życiu bywa firma nie zdążyła na czas uporać się z poprzednim zleceniem, za co z pokorą przeprosiła, obiecując jak najszybszą realizację prac w Lubaniu. My z Gminnego Funduszu Ochrony Środowiska sfinansujemy, zgodnie z obietnicą, zdjęcie i utylizację azbestu, zaś koszty związane z położeniem nowego dachu pokryją właściciele mieszkań. Trzeba podkreślić, że gdyby nie uchwały przez nich podjęte, pewnie jeszcze długo nie uporalibyśmy się z problemem.
Według umowy dachy na wszystkich wspólnotach przy ul.Robotniczej i Lwóweckiej mają być wymienione do końca listopada. Zatem w Lubaniu pozostaną jeszcze tylko nieliczne ostatnie domy – najczęściej jednorodzinne - pokryte eternitem, z którymi jak obiecuje burmistrz, miasto upora się już wkrótce.
Z dnia: 2009-10-07, Przypisany do: Nr 19(378)